Wybudowana w roku 1920, a opuszczona w 2006 z powodu złego stanu.
Nawet udało mi się skontaktować z byłym mieszkańcem kamienicy i dowiedziałam się paru rzeczy: "W 2006 miasto wydało decyzję, że kamienica nie nadaje się do mieszkania z powodu złego stanu. Mury pękały i wiatr szalał po mieszkaniach. Z tego powodu wszyscy mieszkańcy dostali lokale zastępcze, a kamienica została zamknięta."
Niemal pusta w środku, ale nadal klimatyczna i dość mroczna. Bliskie sąsiedztwo kościoła i parkingu sprawia, że na dole kręcą się ludzie. Żeby dostać się do budynku trzeba pokonać 2,5-metrowy mur, więc nie natkniemy się na “niedzielnych turystów”.
Data zwiedzania: listopad i grudzień 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz