sobota, 1 stycznia 2022

Gorzupia - dom

Smutny domek, schowany na uboczu. Opuszczony prawdopodobnie około roku 2015, kiedy umarła właścicielka domu, pani Zofia Grzymała-Turzańska. W garażu znajdujemy dwa samochody z lat '60 - kosmos. W domu morze skarbów z minionej epoki. Można momentalnie przenieść się w czasie. Zrobiłyśmy małe śledztwo i wynika z niego, że pani Zofia (nazwisko panieńskie Podkówka) urodziła się w roku 1929 i była nauczycielką (prawdopodobnie języka rosyjskiego) w szkole podstawowej w Szczecinie w latach '70. Co wydarzyło się potem - można tylko się zastanawiać. Na chwilę obecną nikt nie jest zainteresowany zaopiekowaniem się starym domem. Historia jakich wiele.



















Data zwiedzania: sierpień 2020

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz